Tym razem wpis pod tytułem bałaganiarska niedziela.
Nigdzie nie byliśmy, nic nie robiliśmy, tylko siedzieliśmy na działce przydomowej...
Grządki jeszcze nie wszystkie zrobione...
Ale będą, będą robione :-)))
Oskar obserwujący
Kocie zabawy
Czekoladowy oczywiście na smyczy i sznurku...
Milenka zwiewała ile sił w łapkach ode mnie i aparatu... zdjęcie niewyraźne wyszło...
W tym roku zrobiłam założenie, że opalę się ...
Pifffko słoneczko- miły czas:))
OdpowiedzUsuńA właściwie czemu nie - słoneczko grzeje, aż miło. Czasem odrobina opalenizny jest bardzo wskazana. A grządki wyglądają już super. Kociaki towarzyszą, jak zawsze. Pozdrawiam cieplutko! :)
OdpowiedzUsuńDokladnie tak 😊 czasem trzeba dać sobie na luz😊 kociaki przepiękne też jestem maniaczka 😊 pozdrawiam serdecznie ❤
OdpowiedzUsuńA co Milenka taka wstydliwa? Czekoladowy się zaokrąglił:) Jak mój Ciapciuś. A prace ogrodowe to taki wiosenny sport który lubię.
OdpowiedzUsuńOoo Czekoladowy w szelkach :)), to tak jak nasz na działce, nie wypuszczę to nasze słoneczko kocie, za nic by sobie wyłaziło poza teren działki, wystarczy że pogania nas byśmy już jechali na działkę a tam chodzi sobie próbując polować na żaby, ptaszki i motyle ale lince. :)) Krysiu ♥
OdpowiedzUsuńŚliczny ogródek Kociaki mają miejsce gdzie pochasac ;) kotki ładne zadbane pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle masz równiuteńkie rządki na grządkach!
OdpowiedzUsuńOooooo, działeczka coraz piękniej się prezentuje. Rabatki zapełnione równiutko, sama radość :)
OdpowiedzUsuńTaki wypoczynek te żma swój urok :) Szczególnie w towarzystwie takich miłych Futrzaków :) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńCzasami trzeba poleniuchować i cieszyć się słoneczkiem.Kociaki urocze.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńŁadny biustonosz masz :-)))
OdpowiedzUsuńAleż leniuszki, ależ leniuszki. Też tak chcę :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŁadne kociaki!
OdpowiedzUsuńFajnie razem chodzą.
Chyba moje koty też tak złączę smyczką. :D
W ogrodzie koty to cudowny a właściwie najważniejszy dodatek do szczęścia
OdpowiedzUsuń