Z okazji Dnia Matki dziecko zrobiło mi prezent
i informatyk przeinstalował mi system w komputerze....
Mam teraz Windows 7, a miałam Vistę i nie narzekałam.
Dziecko szczęśliwe , że uszczęśliwiło Mamusię,
a ja mam uczucia mieszane , ale przecież wiedziałam na co się zgadzam :-)))
I teraz jest fajnie bo nic nie mam ... ;-)))
Przyzwyczajam się do nowego...ratunku !!!
Co ciekawego i lepszego jest w Windows 7 niż w poprzednich ?
Zapraszam na Facebooka do Strażników Psiej Wagi
https://www.facebook.com/royalcaninpolska
Z ostatniej chwili :
http://wewanderers.blogspot.com/2013/05/od-kurczaczka-do-koguta.html
W siódemce są błędy [np. gryzie się z uaktualnieniami Javy], ale jedno ma na pewno o wiele lepiej rozwiązane, niż Vista: zeżre Ci mniej pamięci operacyjnej [czyli RAM-u]. Będzie Ci komputer szybciej chodził.
OdpowiedzUsuńJa mialam pelna panike i rozpacz w kolorze czarnym, kiedy po zakupie nowego lapka przyszlo mi nagle pracowac z calkiem nowym i zupelnie innym W8. Ile ja sie nabluznilam, zanim sie przyzwyczailam!
OdpowiedzUsuńPrzedtem mialam Viste i nie narzekalam. Cwiczenia czynia mistrza, Krysiu, cwicz przeto.
Przyjemnego dnia!
Nie widzę wielkiej różnicy w obsłudze - bynajmniej dla mnie. Na jednym kompie mam vistę, a na na drugim siódemkę...
OdpowiedzUsuńSystem jak system.... i tyle!
Cierpliwości! Będzie dobrze!
Też niedawno formatowałam dysk. Choć przyznam, że miałam z tym problem. Był problem ze sformatowaniem dysku C, komputer się przed tym bronił. Musiałam użyć programu zewnętrznego i wyczyścić dosłownie wszystko... Teraz mam Windows 7 Ultimate 64-o bitowy. System jak system.... Ale teraz jest ok :) Przyzwyczaisz się :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
To dobrze, że prezent był uzgodniony, mój W. najczęściej dokonuje mi zmian bez mojej zgody ;) Początki są potem straszne, ale z perspektywy czasu doceniam zmiany ;)
OdpowiedzUsuńNie znam się na tym wcale:)))) ma działać i już :))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO właśnie:))Lepiej bym tego nie ujęła:))
UsuńTeż się pod ty podpisuje :)
UsuńSystemy, i inne cuda to dla mnie czarna magia :)))
Masz bardzo rozsądne Dziecię...:o)
OdpowiedzUsuńa to pewnie stąd ten wpis o tak nieludzkiej godzinie :P
OdpowiedzUsuńDasz radę, Krysiu, kto jak nie Ty! :-)
OdpowiedzUsuńKrysiu mój syn mówi, że Wista nie jest najlepsza. Ale ja się na tym nie znam, więc nic mądrego nie napiszę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTylko trochę czasu, Kochana, i będziesz bardzo zadowolona :)))
OdpowiedzUsuńDaj sobie czas..... :D
To taki trochę wcześniejszy prezent:)
OdpowiedzUsuńjesoo, Jasna, już się zlenknełam, że to dziś Dzień Matki, a ja zapomniałam...
OdpowiedzUsuńpozdrówka
Krysiu nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło:)))
OdpowiedzUsuńZabawy z komputerem mogą czasami przyprawić o dreszcz;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKrysiu, to sie ciesz, ze nie masz W8, to jest dopiero.....hmmm ciekawe:)
OdpowiedzUsuńSama szukam wlasnie jakiegos laptopa wlasnie z W7, mnie sie sprawdzil.
Troszke zabawy I przyzwyczaisz sie.
A w podroz polecam tableta - lzejszy I nie utraci czlek wiele z wlasnego zywota.
Milej windowsowej zabawy.
Też nie bardzo się znam , ma działać i już :-))
OdpowiedzUsuńOd wielu lat korzystam z Windowsa i jestem zadowolona. Myślę, że i Tobie on posłuży. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak ja nie lubię nowości ;) W lutym, jak kupowałam komputer większość laptopów miała Windowsa 8. Nie podobał mi się, ale brat stwierdził, że trzeba iść z postępem. Nie ogarniałam tego systemu, ale po dwóch dniach już śmigałam ;)Nowości nie są takie straszne, ale i tak ich nie lubię ;)
OdpowiedzUsuńvista to była największa porażka microsfotu .. win7 pokochasz :)
OdpowiedzUsuńkomp będzie wydajniejszy i szybszy :)
A ja właśnie zmieniałam komórkę, też była i częściowo nadal jeszcze jest jazda! :)
OdpowiedzUsuńNie wiem co Ci doradzić... Ja mam Vistę i chwalę sobie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
od zawsze korzystam z Windowsa i jestem zadowolona... M na Vistę i... cały czas na niego zrzędzi
OdpowiedzUsuńWiem po sobie, że im człowiek starszy to ciężej znosi zmiany. A potem się dziwi dlaczego wcześniej tego nie zrobił???
OdpowiedzUsuńVista jest okropna, dobrze, że Syn Tobie ją zmienił! Zazdroszczę, bo ja mam nadal to paskudztwo. :(
OdpowiedzUsuńSiódemka jest świetna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
ja mam xp, mąż siódemkę i wcale mi się ona nie podoba.
OdpowiedzUsuńale ja i tak się cieszę, że ósemki nie mamy.
Też mam, wolałam xp, ale już się przyzwyczaiłam. Trza iść do przodu i uczyć się nowości....
OdpowiedzUsuń