POLITYKA PRYWATNOŚCI

08/10/12

Kto lubi prezenty ? ...


Przyszły prezenty od pracowitej pszczółki, jaką jest Baba ze wsi,
która mieszka tutaj kliknij .
Znacie Marszewską Kolonię ?
Znacie na pewno, ale poczytać zawsze można ...
http://marszewskakolonia.blogspot.com/

I byłoby wszystko w tej paczce dla mnie, gdyby nie moja wnusia Natalka lat 6...
Jak zobaczyła poszewki z pieskami tak od razu w krzyk babciu dla mnie babciu dla mnie...
Co było robić przecież nie powiem nie :-)))
A że dzieci w domu nie mają żadnych żywych zwierzątek,
bo synowa alergiczka do n-tej potęgi,
więc dostała wnusia w prezencie poszewki...
Pytanie od kogo od babci czy od Baby ze wsi ?? !

Dziękujemy Ci Babo za prezenty ...
Wnuczka dostała poszewki z pieskami
Synowa dostała chusteczniki, jak to alergiczka
Spakowali w torbę, która też była w paczce i poszli zadowoleni :-)
Mnie udało się zatrzymać dla siebie sowę...
Cudna ta sowa i zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia...
Sowa dołącza do mojego stada zwierzątek .


 Sowa




Poszewki z pieskiem były dwie , ale prosto z paczki , nie miałam jak wyprasować...


Chusteczniki wyglądały jak duuuuuże cukierasy ...




52 komentarze:

  1. Fantastycznie piękne prezenty:-))) A Babę ze wsi znamy:-)))
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  2. wszystko ze mną to sama przyjemność hau! :)
    to my dziękujemy za takie konkursy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, wiem , że jesteś wyjątkowy :-)
      Dziękuję i zapraszam :-)

      Usuń
  3. Witaj Krysiu! Prześliczna ta sowa. Baby ze wsi nie znam. Zajrzę jednak, jak wrócę od lekarza.Krysiu ja też pochodzę ze wsi, to z pewnością u Baby zostanę.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Cuuuudne! Sloooodkie! Na pewno obie obdarowane panienki byly wniebowziete. A sowa zostala Tobie na pocieszenie. I wszyscy zadowoleni. I o to chodzi!

    OdpowiedzUsuń
  5. piękne prezenty i takie na czasie! nie dziwię się że wnusi spodobały się pieski, są słodziutkie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma dużo zabawek ,
      ale jeszcze takich piesków to nie miała , tak powiedziała :-)))

      Usuń
  6. :)fajnie. Chusteczniki wyglądają cudnie. Ale dlaczego sowa ma taką naburmuszoną minę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona ma taką minę jak mój Czekoladowy Joe i dlatego mi się podoba :-)))

      Usuń
  7. śmkieszna ta sowa... Co do chusteczek cukierasów to uroczy pomysł...

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wszystko było bardzo ładnie zapakowane ,
      a te chusteczniki normalnie jak cukierki takie duże...

      Usuń
  8. Cała Babuś obdarowywaczka:)Się nie dziwię, że prezenty rozchwytane. Po pierwsze śliczności wszystko, a po drugie gdzieżbyś Ty sobie mogła wszystko zatrzymać.Rasowe babcie tak nie robią:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie , jako rasowa babcie nie miałam wyboru :-)))

      Usuń
  9. Niech żyje Baba ze wsi!! ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale fajne sowa wymiata bez 2 zdan,pisolki i cukieraski chusteczniki fajowe

    OdpowiedzUsuń
  11. Może się zdziwisz, ale chyba jestem jedyna osobą na świecie, która nie lubi dostawać prezentów. Już taki ze mnie dziwoląg. Jedynie w tym roku na imieniny Anny ucieszyłam się z prezentu od bratowej mojego męża. Dobra kobieta sprezentowała mi 5 litrowych słoików korniszonów i 5 półlitrowych słoików pikli, które uwielbiam. Zaraz podzieliłam się tymi prezentami z moim synem, bo lubię dawać prezenty.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo ludzie muszą być różni, inaczej byłoby nudno :-)

      Usuń
  12. Wszystko piękne, ale TA SOWA!!! :)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne prezenty :)

    Babę ze wsi spotkałam kiedyś,
    ale po konieczności formatu
    komputera gdzieś mi przepadła.
    Teraz odnalazłam ją na nowo :)
    Dziękuję ;)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Sowa mądra głowa! Lecę czytać Babę ze wsi.
    A czym sobie zaslużyłaś na takie prezenty?

    OdpowiedzUsuń
  15. Super prezenty! :)
    Wspaniale jest dostać takowe!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja Baby ze wsi nie znam, ale zachwycam się jej robotą :) Piękne rzeczy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sowa jest najpiekniejsza, jestem zakochana w tej sowie :-)))

      Usuń
  17. Zajrzałam na Marszewską Kolonię:) Bardzo fajny blog! Będę zaglądać:) A sowa bardzo pomysłowa, po prostu kapitalna:)))
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sowa jest extra i jeszcze ma taką minę fajną :-)))
      Pozdrawiam

      Usuń
  18. Jak to miło otrzymywać prezenty, a jeszcze więcej frajdy daje ich dawanie, więc się nie dziwię, że rozdałaś. Najładniejszy zostawiłaś jednak sobie :).

    Do Baby ze wsi zaglądam czasem z Twojej strony.

    OdpowiedzUsuń
  19. Sowa przecudnej urody jest :):)

    OdpowiedzUsuń
  20. Odpowiedzi
    1. Umie szyć umie na pewno, ja takich talentów nie mam...

      Usuń
  21. Ja lubię, ale raczej takie, które sam sobie zrobię ;))))
    A te sympatyczne rzeczy, to Baba sama zrobiła dla Ciebie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba tak , ale to musisz Babę zapytać :-)))
      Sama robiła na pewno :-)))

      Usuń
  22. Znamy Babę znamy, kotki też szyje śliczne:)

    OdpowiedzUsuń