POLITYKA PRYWATNOŚCI

19/09/12

Myć czy nie myć okna ?




Głosujemy tutaj kliknij !

Głosowanie trwaja już głosowałem, ale  kto umyje okna :-))

Już jesienne mycie okien...??



Czekoladowy sprawdza , 
czy jeszcze jest lato i czy okna prawidłowo umyte :-)




Po inspekcji  czas odpocząć ...




68 komentarzy:

  1. Ja będę myć w sobotę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I po co ja myłam ?
      Leje przecież u nas :-)))

      Usuń
    2. Ja też umyłam, a dzisiaj leje.... ;-))

      Usuń
  2. Moje juz umyte;-)Czekoladowy leniuszek-)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja sobie wyjezdzam, okna moga poczekac, przy niesprzyjajacej pogodzie - do swiat. ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie wczoraj już umyłam swoje okna ... hihihi.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A u nas leje, ciekawe jaki to będzie miało wpływ na okna :-)))
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  5. a ja nie wiem kiedy będę myć okna... pewnie w grudniu popołudniu :P
    póki co wykorzystuję dobrą pogodę na aktywne spędzanie czasu i wcale nie myślę o zimie i o jesiennych/ zimowych porządkach :P
    Głaski dla Czekoladowego! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tak też można , korzystaj póki pogoda :-)
      Dziękujemy za głaski !

      Usuń
  6. U nas leje na potęgę od wczoraj wieczora, więc ... mycie może za tydzień .... :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem po co umyłam, bo leje :-)))

      Usuń
    2. To chyba każdemu się zdarza, że po umyciu okien zaraz pada. Ja z kolei ostatnio po każdym powrocie z cmentarza /nowe kwiatki, znicze,posprzątanie,zagrabienie/mam deszcz. Niszczy wszystko ... Pech to pech....

      Usuń
  7. No jak to, Polacy myją okna przed świętami :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Biedny kotek, tyle okien do sprawdzenia. Wcale sie nie dziwie ze sie zmeczyl.
    Ja myje wszystkie tylko na wiosne. Poza tym przecierem tylko niektore od kocich nosow.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A , od kocich nosków to stały program mam włączony :-)))

      Usuń
  9. Nie myć:)Coś mi wyglądają podejrzanie czysto.Poczekaj, aż świata nie będzie za nich widać:)
    Ja na okres much i muszek przeczekuję z pucowaniem do czasu, aż mi tak zasrają szyby, że niebo ledwie widać:)To znaczy, że muszę czyścić okna średnio raz na dwa tygodnie:(

    mła:)

    OdpowiedzUsuń
  10. A może tak: "Nie głosowałe(a)ś??? Myjesz okna!!!"

    OdpowiedzUsuń
  11. Deszcz umyje ;) A od środka i tak koty łapy wsadzą, więc po co się fatygować... poczekaj do grudnia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. P.S. Czekoladka chyba ma nadzieję, że zapalisz mu tę żółta lampkę i się poopala...

      Usuń
    2. Za późno umyłam :-)))
      Wczoraj było słoneczko to się opalał...

      Usuń
  12. :))) Mnie dopiero czeka mycie okien po remoncie. Właśnie wymieniliśmy wszystkie okna i ciekawa jestem jak się będą myć:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, to ciekawe doświadczenia będziesz miała ;-)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  13. Oj, z brudem nie wygrasz...:) Po co się męczyć? Zacznie lać, to momentalnie zajdą błotem. Wystarczy popatrzeć, co się dzieje na samochodzie tylko po porannej rosie, a co dopiero po deszczu.. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba na drugi raz umyję jak będzie gęsto na oknie,
      bo dzisiaj pada a wczoraj myłam :-)))

      Usuń
  14. Też już zagłosowałam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zagłosuję za chwilę... a co do okien to ja myłam dwa tygodnie temu, ale powiem szczerze, że nie było warto, bo po pierwszych jesiennych deszczach wypadałoby je umyć znowu;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tego samego wniosku doszłam dzisiaj, bo pada :-)))

      Usuń
  16. moje umyte juz od dwoch tygodni,tylko tyrac i tyrac ,nastepne mycie nie wiem kiedy

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękna barwę ma ten kot. Moja sąsiadka ma takiego dość dużego kota. Mieszka na 9 piętrze, a on lubi przesiadywać na oknie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Czekoladowy ma ciekawe ubarwienie :-)
      A sąsiadka ma m nadzieję okna ma zabezpieczone?
      Bo koty fruwać nie umieją...
      Pozdrawiam

      Usuń
  18. Moje okna jakieś głupie są, stale się brudzą!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. eee tam, odpusc sobie jeszcze i tak kot pyszczkiem pobrudzi, ja myje, myje i roznicy nie ma bo moje psy plotkary zawsze nosem do szyby dotykaja! Piekny kocur!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami jednak trzeba :-)))
      Dziękuję w imieniu Czekoladki!

      Usuń
  20. Kocie okno na świat:)
    Hurghada

    OdpowiedzUsuń
  21. Wspaniały kiciuś ... a u mnie koci dramat. Szkoda ze sie na konkurs nie załapałam ... buziulki kochana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję !
      Będą następne konkursy :-)))
      Serdeczności !

      Usuń
  22. Ja też ciągle wyglądam lata :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aż mnie trzęsie jak sobie pomyślę, ze lata moment może spaść śnieg brrrrrr

      Usuń
  23. Krysiu, znam to uczucie. Myć czy nie myć.
    Bellusia, uwielbia wyglądać przez okno i zawsze jest zlizane.
    Nie chcę co chwilkę spryskiwać, bo mimo wytarcia zawsze chemia pozostaje i ona to zliże.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. jak na razie umyłam tylko dwa okna :p
    Pozostało mi jeszcze 5 :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Zagłosowałam ,a okna to jak już nic nie będzie widać to machnę se ;)))

    OdpowiedzUsuń
  26. A ja co umyję okna, to za tydzień znów są brudne :-( Więc się zbuntowałam i mam gdzieś ;-) Umyję je jak już nie będę przez nie widzieć ;-)
    Czekoladka widać spracował się bardzo i zasnął snem sprawiedliwego :-)Pozdrawiam Krysiu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja myję jak mam czas :-)))
      Czekoladka napracował się bardzo, widać nawet było :-)))

      Usuń
  27. Inspekcja inspekcją, a okna kto umyje?
    Co gorsza przypomniałam sobie, że i moje brudne... :/

    OdpowiedzUsuń
  28. A ja nie umyję, pada deszcz
    a kot super, moje dzisiaj w domu, zimno, pada, kto by sie tam wałęsał po ogrodzie
    j

    OdpowiedzUsuń
  29. słodki kociak ;)

    KONKURS na moim blogu! Do wygrania zegarek i bransoletka, zapraszam do wzięcia udziału :)

    OdpowiedzUsuń
  30. ostatnio mnie kusi by kota przygarnąć... ojjjj... jak ja cierpie bez zwierza... co prawda mam Rodo, daje mi mnóstwo radości. I nie tylko mi. Ale to niestety to nie mój pies... przyjdzie właściciel po swoje i trzeba będzie sie rozstać... tak jak mam psa to i siły i chęci i wszystko... a bez niego straszne pustka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też muszę mieć zawsze coś koło siebie :-)))

      Usuń
  31. Kotek na parapecie okna. U mnie też tak sobie zawsze siedzi i odpoczywa

    OdpowiedzUsuń