POLITYKA PRYWATNOŚCI

02/09/12

Adopcje





 Żartowałem , nie jesteś adoptowany


Chyba nie wie ,że jest adoptowany ?

www.takealookatthisfb.pl










Zaczynamy serial konkursowy 2012/2013...W poniedziałek Regulamin Konkursów ...W poniedziałek Regulamin Konkursów...




54 komentarze:

  1. I śmiesznie i smutno .

    OdpowiedzUsuń
  2. Krysiu najpierw uśmiałm sie do łęz...a potem ścisnęło mnie za serce...pozdrawiam...u mnie w domu włąsnie przemarsz wojsk..kocich..włażą jak do siebie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To samo poczułam...
      Najpierw się śmiałam, a potem zrobiło mi się ...

      Usuń
  3. ostatnia fota ściska za serce ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Adopcja -fajna sprawa;)
    Ostatnio coraz częściej o tym słychać.W gimnazjum mojej najmłodszej córki,na święta nie robili sobie upominków, tylko poskładali się na karmę i jakieś zabawki dla zwierząt w schronisku.Jak pojechali zawieść niektórym dzieciom dopiero otwarły się oczy jak żyją zwierzęta i co człowiek im robi.Mam nadzieję,że zapamiętają i wyciągną wnioski!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja mam kotkę i psa ze schroniska, dwie kochające przylepy:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy świetnie to określił, nic dodać nic ująć :)

    OdpowiedzUsuń
  7. u mnie się kolejna koniecznie chce zasiedlić, najgorsze, gdy rozum mówi, aby przeganiać, a tu..no, nie daj jeść jak żebra na wierzchu i chwyta się suchego chleba

    OdpowiedzUsuń
  8. Super, szczególnie z tymi kotkami:)
    hurghada

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaak... może być i super i oby najczęściej tak bywało :-)

      Usuń
  9. Ale mi trafiłaś w dzień z tym postem:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zwierzaki na zdjęciach słodkie, chociaż temat smutny

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj Krysiu!
    Wesoło i smutno u Ciebie.
    Takie jest życie ale dlaczego muszą cierpieć te biedne zwierzęta?

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeszcze nigdy nie kupiłam żadnego zwierzaka i nie zamierzam.Tyle bidy w schroniskach na dom czeka. Kazika odstałam od przyjaciół z Warmii,podarowany w celach terapeutycznych:) To samo moje dwa poprzednie pieski królik.Ostatnio plątał się pod naszym domem taki psi biedaczek jakby porzucony i już podjęłam decyzję, że go będę pomalutku oswajać, bo strasznie dziki i ucieka kiedy się do niego podchodzi z żarełkiem. Ale go coś ostatnio nie widzę:( Trochę się martwię...ale z drugiej strony mam nadzieję, że może właściciela odnalazł.

    OdpowiedzUsuń
  13. Aż płakać się chce. Tyle puchatych nieszczęść na świecie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strach z domu wyjść, bo ciągle jakaś bieda...
      U nas na szczęście jest bardzo dobre schronisko...

      Usuń
  14. Te obrazki i zdjęcia przemawiają do "oglądacza". Smutne... I pomyśleć, że tak niewiele trzeba, by kogoś uszczęśliwić. Ot, trochę ciepła i zainteresowania...
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą, tak niewiele trzeba ...
      Pozdrawiam :-)

      Usuń
  15. a ja myślę, że kot pierwotnie był zwierzęciem dzikim. Miał wszystko czego mu było potrzeba. To człowiekowi kot był potrzebny to człowiek udomowił kota czyniąc go zwierzęciem "domowym". A kot to ostatni dziki łowca w krainie człowieka - jak mawiał Adam. Człowiek zabrał kota, zabrał jego teren, poprzez budowanie miast coraz bardziej zabierał. Dziś nie ma miejsca dla dzikich psów i kotów... dlatego uważam, że człowiek jest coś winien zwierzakom zrekompensować to co zabrał. Ja na przykład nie wyobrażam sobie życia bez zwierzaka... sama nie za bardzo moge sobie pozwolić na kota czy wymarzonego psa. Dlatego tak mi pusto i smutno gdy nie mam na hoteliku żadnego pupilka... tak brakuje spacerków... o samemu to tak sie nie chce...
    A kot? Taki mały, jak to określiłaś "poręczny" w sam raz by przytulić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt , kot jeszcze calkiem nie poddał się człowiekowi...

      Usuń
  16. Pierwszy jest najpiekniejszy :) Kocham te adoptowane. Sama mam znajdke, jednego adoptowalam na odleglosc, a jeszcze innym tymczasom wysylam wlasnie paczke z jedzeniem... ech tyle smutkow na swiecie

    OdpowiedzUsuń
  17. zgadzam się z sumatrą....to my ludzie zabraliśmy zwierzętom ich środowisko naturalne, mało tego siejemy wśród nich strach i śmierć skazując na głód, brak kryjówek...jesteśmy winni im opiekę, jeśli już kiedyś je udomowiliśmy to traktujmy jak domowników

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne zdjęcia, ściskają za serce. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Do pięknego apelu "Adoptujmy zwierzaki" dodam jeszcze jeden: "Pilnujmy, by sie nie rozmnażały!".
    Ostatnio zaglądałam na wiele blogów miłosników zwierząt i sporo napotkałam takich, na których prezentowane są śliczne małe szczeniaczki lub kociaczki, które właśnie urodziła domowa suczka lub kotka. Fakt, są śliczne i miło by się oglądało, gdyby nie świadomość, że wkrótce wylądują na plakacie z podpisem "nikt mnie nie chce".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, to ważne by sterylizować, bardzo ważne ,
      przypominam komu da się...

      Usuń
    2. znów czas zrobić akcję na blogach zwłaszcza kocich i psich, zacząć?
      zacznę;)

      Usuń
    3. Każda inicjatywa w tym zakresie jest bardzo cenna...
      Mówiąc po ludzku pisz...

      Usuń
    4. Albo zróbmy wspólną blogową akcję sterylizacyjną , ogólnopolską i ogólnoblogową.
      Dzieci poszły do szkoły , teraz plany szkolne będą układali
      i tak w drugiej połowie września, banerek i wpis ...
      W ciągu tygodnia zmasowany atak...hmmmm??

      Usuń
  20. Każdy chce mieć kogoś, kto go będzie kochał.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie i kot i pies też ...
      Serdecznie pozdrawiam

      Usuń
  21. Pierwszy obrazek jest niesamowity i wzruszył mnie troszkę. Jestem za adopcją zwierzat, ale sama nigdy nie zrobiłabym tego, nie mam warunków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo nie każdy je ma i masz rację, bo jesteś odpowiedzialną osobą.
      Ja też już więcej nie wezmę , bo skończył mi się limit miejsca
      a i ze zdrowiem różnie...

      Usuń
  22. Najchętniej człowiek przygarnąłby wszystkie zwierzaki ale sie nie da ... Luzie luziom są wilkiem /nie obrazając wilka/, a co dopiero w stosunku do zwierzaków np kociaków.
    Nieliczne mają szczęście spotkać dobrego człowieka ....

    OdpowiedzUsuń
  23. ani trochę się nie zdążyłem wystraszyć :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Pierwsze zdjęcie powaliło mnie na kolana, drugie zresztą też! :) Żal mi tych kotów i psów w schroniskach, którym "ludzie" zgotowali taki los! :((((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy jeszcze w jakim schronisku.
      U nas mają całkiem dobrze, bo ludzie się starają,
      ale jest ich za dużo...

      Usuń