14/10/17

Green Velo i ostatnie kasztany


Początek Szlaku Green Velo zaczyna się w Elblagu.
Cytuję ze strony Green Velo :

....Green Velo zaczyna się w Elblągu, skąd zmierza na północny wschód wzdłuż Zalewu Wiślanego. Przebiega przez Frombork i niemal na granicy z obwodem kaliningradzkim dociera do Braniewa.....

To jest właśnie to miejsce na zdjęciach.
Zastanawia mnie tylko, dlaczego mając tyle miejsc do wyboru wybrano akurat przy Cmentarzu ??






Na wprost i po prawej jest Cmentarz przy Agrykoli.
Wyjątkowo słoneczny dzień tutaj się trafił ...






Ostatnie tegoroczne kasztany , to już jesień, ale niestety u nas jest pochmurna i za dużo deszczu, nie lubię takiej jesieni, gdzie jest słońce ??
U mnie na blogu chyba ;-)))






46 komentarzy:

  1. Rzeczywiście mało w tą jesień słońca, niestety.
    Piękne zdjęcia.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A szkoda , bo ja lubię taką słoneczną ejsień, za mokro w tym roku...
      Pozdrawiam :-)

      Usuń
  2. U nas dziś bardzo pochmurnie :-(
    Może przy cmentarzu po to, by każdy pamiętał o bezpiecznym powrocie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba żeby każdy pamiętał, uważak co robisz ;-)))

      Usuń
  3. akurat u mnie Słonko wyjrzało... kocica zajrzała też na chwilę, coś tam pojadła z michy i już się nabyła w domu, poszła dalej ogarniać swoje Bardzo Ważne Kocie Sprawy... ona tak przeważnie o tej porze...
    dlaczego przy cmentarzu?... może to jest trudna trasa, tak trudna, że po jej ukończeniu pozostaje już tylko jedno?... oczywiście logicznym by było istnienie obok złomowiska na osierocone rowery...
    p.jzns :)...

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne zdjęcia :) U nas też mnóstwo deszczu...choć podobno od jutra ma pojawić się słoneczko - oby ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jesień w tym roku jak i lato nie były dla nas zbyt łaskawe. Przevhodze to bardzo ciężko. Mam nadzieję że w przyszłym roku pogoda nam wszystko wynagrodzi.

    OdpowiedzUsuń
  6. To jakaś plaga deszczu,liczę ze za rok będzie o wiele lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ostatnio sama zbierałam kasztany. Będę robiła maseczkę z nich:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, jak fajnie, ale to trzeba wiedzieć jak :-)

      Usuń
    2. na FB udostępniłam linka, tu przepis:

      https://sztukapielegnacji.blogspot.com/2016/10/diy-maseczka-z-kasztanow-dla-cery.html

      Usuń
    3. Wow zajrzałam, jaka prosta i świetna. Dziękuję za informację :-)

      Usuń
    4. drugi raz zrobiłam i wiem że muszę więcej kasztanów pozbierać:)

      Usuń
    5. Taka dobra maseczka czy trzeba więcej na jeden raz ?

      Usuń
  8. Piękne te kaszanki :D
    U nas słońce od rana świeci ! :-)
    Niby ma być słonecznie i ciepło przez kilka najbliższych dni ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Paskudna jesień tego roku, deszcze i deszcze.
    Śliczne kasztany.

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja ostatnio szukałam kasztanów i znaleźć nie mogłam :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Jesień w pełni. Wczoraj było nieco więcej słońca.
    Kasztany też zbierałam na spacerach :)
    Ale czas płynie nieubłaganie ;)
    Pozdrowionka serdeczne :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak jest choć u Ciebie na blogu słonko to w zupełności wystarczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie słoneczko świeci dzisiaj od rana i Złota Jesień przywędrowała:)
    Od razu chce się żyć.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas też dzisiaj słońce świeiło cały dzien ,ale to i tak za mało :-)
      Pozdrawiam :-)

      Usuń
  14. Ten rok jest wyjątkowo deszczowy.
    Dopiero dzisiaj pojawiło się słońce.

    Mam nadzieję, że na dłużej.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ech niekoniecznie, bo mgły za to się pojawiły...
      Pozdrawiam :-)

      Usuń
  15. Jak chodziłam do szkoły, uwielbiałam zbierać kasztany i robić z nich ludziki i inne ozdoby. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jesień jest kobietą .. kapryśna jest, czasem chłodna a czasem złota otulona w ciepłe barwy kolorowych liści drzew .. nie wiedziałam ze taki fajny szlak tam macie. Wpisuje do notatek może odwiedzę będąc przejazdem. Pozdrawiam serdecznie. Śliczne zdjęcia piękne kolory takie nasycone i ciepłe

    OdpowiedzUsuń
  17. ja też zdecydowanie wolę bez deszczu i ze słońcem, ale znam osoby, które uwielbiają deszcz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale w trym roku to już przesada, u nas już pływamy niestety...

      Usuń
  18. kasztany kojarzą mi się z dziecinstwem :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Przejechałaś Green Velo? Fajny jest? Bezpieczny? Jak z infrastrukturą po drodze?

    OdpowiedzUsuń
  20. Oj wł aśnie gdzie to słonko?? U mnie dziś zawitało na szczęście, ale nie często je widuje w ponurej Anglii. A Kasztany od dziecka kojarzyły się ze złotą jesienią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj u nas mało słonka było tego roku, oj mało...jak w Anglii :-)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...