Pada piękny śnieg ...
Palimy w piecu , bo w nocy mrozy...
Jest ślicznie , tylko dlaczego to świństwo pada w maju ???
I gdzie jest to ocieplenie światowe niby ??
Wysiadła mi elektronika na całego.
Ani pisać na blogu, ani komentować ani robić zdjęć.
Wszystko wysiadło.
Komputer ten stacjonarny pojechał do "naprawy",
bo wlazły do niego jakieś wirusy trojany robaki i co się tylko dało,
a ja nigdzie nie chodzę tylko po blogach ...
Jak zainstalowałam 2 darmowe programy antywirusowe, :-))))
to już nic się nie dało zrobić :-))
Dostałam malutki laptopik na zastępstwo
ze świeżo położonym uporządkowanym systemem,
oczywiści nie chodzi , muli się i grzeje , obiady można na nim gotować.
Aparat fotograficzny parę razy spadł, bo rzepy nie trzymały w torebce
i też pojechał do naprawy, może się uda poskładać.
Bardzo wygodny i poręczny na wycieczki.
Dostałam duży aparat w zastępstwie tamtego...
Jest duży , z długą mordą reporterską
i nie umiem go obsługiwać.
Meczę się.
Zdjęcia robi bardzo dobre i nawet makro wychodzi porządne.
Tak mi się zbuntowała ta elektronika, że nie wiem co to będzie.
Wszystko zawieszone w powietrzu
i jeszcze ta pogoda...do bani...
Pozdrawiamy ciepło ze śnieżnego Elbląga ;-)))
Z ostatniej chwili :
Śnieg pada i jest go coraz więcej.
Takiego maja jak żyję to nie widziałam a żyję już długo ;-)))
Na ogródku
Na podwórku
W przedszkolu
To dokładnie tak jak u mnie. Ile gimnastyki, żeby opublikować post, to tylko ja wiem. Trzymaj się i w razie co, jesteśmy we dwie.
OdpowiedzUsuńMam to samo nie wiem dlaczego, kiedyś parę lat temu jakoś szło szybko, a teraz ostatnio mordęga...wrrrr...
UsuńDziękuję :-)
Elektronika u mnie jeszcze działa. ale śnieżek i grad na mnie wczoraj popadał...
OdpowiedzUsuń:-)
To w całej Polsce pewnie tak jest zaśnieżone...
UsuńTak piekna mamy zime tej wiosny :-( mi też ona nie pasuje bo ino chorobska do domu sprowadzam. A z elektronika kochana nic nowego. Chyba gorzej u mnie. Na laptopie też wirusy sie kręcą trzeba oddać do naprawy ale podejrzewam że dlugo to potrwa. Aparat mialam sprzedalam glupia i zakupilam tel z pożal sie boże dobrym aparatem zdjęcia robi oki tylko juz dla mnie słabe i co mam poczynić a już nabteli klawiatura wysiadla przyszło mi przeprosić tableta na nim najlepiej mi sie pracuje a i czekam do trzydziestki, może już coś goście obgadali bo wiedzą co pragnę :-) trzymaj się w końcu kiedyś wyjdzie słoneczko i wszystko się pokłada.
OdpowiedzUsuńCzekam i czekam na te słońce i jak nie ma tak nie ma w tym roku....wrrrr
UsuńNormalnie mam ochotę warczeć...
gdzie ta cieplutka wiosna i słoneczko ?!
OdpowiedzUsuńNo gdzie ach gdzie ?? :-)
UsuńWspółczuję, brak aparatu i kompa bardzo źle znoszę, chyba to uzależnienie
OdpowiedzUsuń:-))) Chyba uzależnienie :-)
Usuńciepełko daajcie
OdpowiedzUsuńW każdej ilości poproszę...
UsuńW taki ziąb, to nie tylko nerwy wysiadają...
OdpowiedzUsuńKupiłam pełne buty zamiast sandałów, bo wszystkie przemakały:-(
Sandały w tym roku to chyba będziemy nosić krótko...
UsuńElektronika sypie się, na chodniku ślisko...
OdpowiedzUsuńKoniec świata blisko!
Bardzo adekwatna do sytuacji rymowanka :-)
UsuńNo to masz chwilowego pecha, skoro wszystkie sprzęty nawaliły:(
OdpowiedzUsuńNa pocieszenie powiem Ci tylko, że jutro nie będzie już śniegu i ma nawet zaświecić słońce. Wychodzi na to, że koniec zimy się zbliża:)
Już od miesiąca słyszę ,że ma być cieplej i ciągle nic ...:-(
Usuń"Z dluga morda reporterska" - no ja nie mogie! :)))) Przyzwyczajaj sie, Krysia, bo tylko z dlugiej mordy wychodza porzadne zdjecia. Tylko go nie upusc znowu, bo naprawy sa znacznie drozsze. ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno zdjęcia są lepsze, ale za wielki dla mnie :-)))
UsuńA u mnie w Gdyni dzisiaj deszcz i tylko 4 stopnie.Z elektroniką tak bywa niestety. Mam nadzieję, że Ci szybko komputer naprawią.
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję, a wydawałoby się ,że elektronika jest niezniszczalna evh...
UsuńTa wiosna chyba zwariowała.
OdpowiedzUsuńNa szczęście w Krakowie nie ma śniegu, ale słyszałam co się dzieje gdzieniegdzie w Polsce.
A ja tak liczyłam na słoneczny maj.
Pozdrawiam ciepło :)
Też liczyłam na słoneczny maj, ale się nie zanosi na go...
UsuńPozdrawiam ciepło :-)
mnie też ta pogoda dobija :( Też miałam nadzieję na ciepełko, jeszcze kwietniowi można to wybaczyć, no ale żeby maj mógł tak zawieść... :(
OdpowiedzUsuńU nas na szczęście śnieżyło tylko raz, ale wiatr to chyba jakiś północny...
Północny wiatr tez tak mi się zdaje i bardzo zimny niestety...
UsuńNo ja też nie pamiętam białego maja :D
OdpowiedzUsuńa co do elektroniki to ja tylko czekam kiedy laptop mi padnie i nie da się włączyć, a stacjonarke już rok próbuję złożyć i uruchomić, ale jakoś mi nie po drodze do niego :)
do zdjęć kupiłam se nowego fona, naiwna byłam że będzie robił fajne zdjęcia, a robi zdjęcia jak kalkulator, więc przesiadam się na stary ze zdjęciami znowu.
Ech to widzę ,że więcej osób ma kłopoty z elektroniką :-)
Usuńno oby Ci dobrze i jak najdłużej służył
OdpowiedzUsuńDziękuję...
UsuńWspółczuję , jak się sypie to wszystko i to jeszcze śnieg masz ,noooooo !
OdpowiedzUsuńKciuki za urządzenia i za lepszą pogodę ! Może od nas do Was poleci ;-)
Dziękuję...
Usuń