23/10/14

Szukaj sobie szukaj :-)))



Szukam Aleczki i szukam na dole...
Wiem ,że jest ale gdzie ???

A ona siedziała sobie zakamuflowana w technicznym pokoju... :-)))
Czarne w czarnym, bo nie paliło się światło i znajdź kota :-)))


Przy robieniu zdjęcia błysnęła lampa, a bez lampy ciemno i czarnego kota nie widać :-)









19 komentarzy:

  1. Mam to samo z Migusia w schowku...

    OdpowiedzUsuń
  2. Skad ja to znam? Miecka tez potrafi sie schowac, choc mamy tylko mieszkanie, ze nie sposob jej znalezc. :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wygląda na zachwyconą tym, że została znaleziona :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Każdy potrzebuje trochę intymności:-)))))))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Widocznie potrzebowała trochę spokoju.Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Schowała się bo chciała trochę intymności :))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Schowało się kociątecko, bo spokój chciało miec, to przyszli i jeszcze lampą po ockach pobłyskali :) No jak tu żyć????

    OdpowiedzUsuń
  8. wtopiła się w otoczenie :)
    och pewnie chciała trochę pobyć sama ze sobą ;) a tu nagle błysk flesza! żadnej intymności ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Może chciała posprzątać te niepotrzebne starocie?
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Gdy nie chcą być znalezione potrafią się schować :)) Sposób mam, otwieram drzwi na balkon i kotek z nagła się materializuje. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. No no no, też ma pomysły na kryjówki. Ale dzięki umaszczeniu faktycznie w ciemnym ciężko ją znaleźć. :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czasami też jestem jak kot. Lubię pobyć sam...

    OdpowiedzUsuń
  13. Kot sobie spokojnie siedział po ciemku, medytował, marzył, a Ty mu fleszem po oczach:D
    Buziaki!:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy potrzebuje czasem chwilki wytchnienia i samotności.

      Usuń
  14. hehe i to wymowne spojrzenie z przed ostatniego zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...