22/05/12

Jak dbać o dobrą formę i zdrowie...


..
.
Nadeszła wiosna, wielu z nas zaczyna dbać o swoje zdrowie, formę
i ładną sylwetkę. Warto też, aby z zimowego letargu „wybudziły się” nasze zwierzęta. Do wiosennych aktywności możemy zaangażować swojego psa lub kota. 

Brak odpowiedniej ilości ruchu 
jest główną przyczyna otyłości wśród zwierząt. 


Hm...czy taki ruch też się liczy ??







Jest to problem często bagatelizowany, nie zdajemy sobie sprawy, jakie konsekwencje pociąga za sobą nieprawidłowa waga naszych zwierząt. Jako odpowiedzialni właściciele, powinniśmy umożliwić im powrót do dobrej formy oraz jej utrzymanie.

Pogoda sprzyja długim spacerom, które uwielbiają chyba wszystkie psy. Wybierz się ze swoim czworonogiem na wiosenną przechadzkę, poświęć na to przynajmniej godzinę w ciągu dnia. Warto też znaleźć bezpieczne miejsce, w którym zwierzę będzie mogło swobodnie pobiegać. Młodsze psy będą wdzięczne za zabawę w ogrodzie. Oczywiście kota jest trudniej namówić na wspólne wyjście. Chodzenie na smyczy jest dla niego zbyt stresujące. Jednak warto pamiętać o poświęceniu mu chwili uwagi w domu lub w ogrodzie. 

        Wspólna zabawa zwiększy aktywność fizyczną 
        zarówno twoją jak i twojego zwierzęcia.

Podczas gdy my będziemy się zajadać świeżymi owocami i warzywami, warto pomyśleć, jak zdrowo odżywiać psa i kota. Trzeba się tutaj trzymać kilku zasad. Najważniejsza z nich jest wciąż powtarzana i teoretycznie łatwa w realizacji. 

       Chcesz utrzymać prawidłową wagę swojego zwierzęcia? 
       Nie dokarmiaj go resztkami z twojego stołu

Nie jest to proste, gdyż często nie potrafimy oprzeć się błagalnemu wzrokowi naszego psa, który czeka przy stole podczas obiadu i prosi o chociaż skrawek naszego posiłku.

     Gotowe karmy, które są najwygodniejszą formą żywienia, 
     są odpowiednio zbilansowane i przy racjonalnych porcjach, 
     zapewniają naszemu psu i kotu optymalną dawkę 
     składników odżywczych na dobę. 

Każdy dorzucony do miski kawałek mięsa lub sosu jest nadwyżką energetyczną, która odkłada się w organizmie jako tkanka tłuszczowa.
Zbilansowana, gotowa karma ma jeszcze jedną zaletę. Zwierzę zje jej tylko tyle, ile naprawdę potrzebuje. Nie martw się, jeśli w misce ciągle coś zostaje. Najwidoczniej wydzielana porcja jest za duża. Zbędne jest tutaj zachęcanie do jedzenia i dokładanie do miski smakołyków. Resztę pokarmu należy zabrać, a nową porcję podać o ustalonej godzinie karmienia. Błędem jest również wpatrywanie się w zwierzę podczas posiłku.

     W przeciwieństwie do ludzi, 
     psy i koty lubią jeść w samotności. 

W spokoju i bez pośpiechu zjedzą tyle, ile potrzebują, nie martwiąc się, że za chwilę zabierzesz miskę, a one pozostaną głodne.
Przestrzegając tych kilku zasad, wyrobimy w naszym czworonożnym podopiecznym dobre nawyki, które zapewnią mu formę i zdrowie na długie lata.



Weź udziału w konkursie 
„Ważą się losy psów i kotów, czyli odchudź z nami swoje zwierzę” 
 i wygraj profesjonalną terapię odchudzającą specjalistyczną dietą Royal Canin, 
pod kontrolą lekarza weterynarii.
Aby wziąć udział w konkursie wystarczy wejść na stronę
lub na profil Royal Canin na Facebooku i zarejestrować się,
a następnie odpowiedzieć na pytanie 
„Dlaczego to właśnie Twój pies/ kot powinien zrzucić zbędne kilogramy z Royal Canin? Zwycięzca otrzyma 4- miesięczny zapas specjalistycznej diety odchudzającej 
oraz bezpłatne wizyty kontrolne u wybranego lekarza weterynarii*.
Na zgłoszenia czekamy do 31.V 2012



29 komentarzy:

  1. Popieram to. Aktywność fizyczna i odpowiednia dieta są bardzo ważne, gdyż nadwaga jest szkodliwa dla zdrowia. Myślę jednak, że nie zawsze to jest takie proste i trzeba dużo się nagłowić, żeby jakoś przyzwyczaić do tego naszego zwierzaka...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chyba postawię jednak na ten ruch dla kotów,
      ale muszę to sobie jakoś poukładać,
      bo mam za dużo obowiązków ...

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko to muszę zastosować też do siebie. Tylko gdzie jest ta gotowa karma dla mnie?;-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Ania wiesz ,że przydałaby się taka dla ludzi :-)))

      Usuń
  4. Nie wiem,
    czy te psy są takie szczęśliwe z powodu ruchu wymuszonego do przodu ...

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo łatwo przekarmić zwierzaka, szczególnie kota. Mefisto, mimo codziennej sporej dawki ruchu też nabrał wagi niespodziewanie. Akurat jemu nie bronię jeść więcej, bo tak długo był chory i leczony na różne przypadłości, że cieszę się, że ma wreszcie apetyt. Tymi spacerami to już nas zamęcza, zdarza się, że i 3 razy dziennie na długo wychodzimy. Ale co zrobić, frajdę ma z tego wielką, a i ja trochę sobie przy okazji połażę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chodzicie z kotem na spacery jak inni z psem :-)))

      Usuń
  6. niestety nie biorę udziału, bo moja Pani jest jednym z organizatorów a to tak nie wolno .. :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Ruch ,ruch,ruch - polecam dla kotów i psów :)

    OdpowiedzUsuń
  8. faktycznie, odchudzanie kota nie jest chyba takie proste, szczególnie takiego domowego. Samo ograniczenie pokarmu lub zastąpienie mniej kalorycznym chyba nie wystarczy. Jak zmusić kota do ruchu, jeżeli on tego nie lubi, bo mu obecna waga w tym przeszkadza????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie o tym rozmyślam ostatnio dużo.
      zabawki , ale ze skleu nie pasują,
      będę robić swoje.
      Mam wrażenie ,że jak dziećmi.
      Zabawki ze sklepu na krótką chwilę,
      a najciekawszy patyk na podwórku...

      Usuń
  9. Moja Pani Matka vel Pańcia Babcia :) też stwierdziła, zresztą słusznie, że Małej przydałoby się więcej ruchu lub mniej kaloryczna dietka. Suńka po zimie faktycznie wygląda nieco puszyście po boczkach. Szczególnie w pozycji siedzącej się to uwidacznia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jej by się przydał drugi pies :-)))
      Moje we dwa wybiegają wszystko...

      Usuń
  10. Święte słowa, popieram :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Popieram, ruch i aktywny wypoczynek to jest to. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ech ,że też nie mogę im rowerów kupić :-)))

      Usuń
  12. http://iwmali.bloog.pl22 maja, 2012

    Ja się też odchudzam i nic z tego nie wynika...chodzę z psem dwie godziny dziennie, jem warzywka i chude mięso, i dalej nic! :((((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm... nie wiem co powiedzieć :-(
      I nic nie pomaga ??

      Usuń
  13. I znowu temat nie dla nas :) a jak Karolkowi idzie? spadło mu troche kg?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba dobrze,jeżeli temat nie dla Was :-)))
      Nie nie spadło, to idzie powoli, nie da rady szybko...

      Usuń
  14. Zwrocilas moja uwage na problem otylosci zwierzat.
    Teraz coraz czesciej spotykam smiertelnie otylych Amerykanow, ich zwiarzakom niestety tez w tej kwestii niczego nie brakuje.
    Podrzuce Ci fotki zwierakow. Sama sie przestraszylam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to ładnie ??!
      Wiem ,że Amerykanie mają problem z otyłością,
      więc pewnie dotyczy to też ich zwierząt...

      Usuń
  15. My kupiliśmy dla naszego psiaka automatyczną smycz i teraz przerzuciliśmy się na dynamiczne spacerki. A kota zabawiamy zabawkami i wyprowadzamy dłużej na dwór.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...