25/10/11

Dwaj kumple

.
.
Znajomość Karolka z Czekoladowym Joe ułożyła się normalnie,
Koty przechodzą obok siebie bez problemu.
Czasami idą obok siebie,
a czasami Czekoladowy usiłuje obwąchać Karolka na siłę.
Jest właściwie normalnie , jakby koty znały się od dawna.


Tutaj przemieszczają się w kuchni pod stołem koło miseczek.







Tutaj w saloonie sobie wędrują ramię w ramię...






Tutaj w kuchni Czekoladowy jak zwykle rozłożony na środku 
i Karolek na krześle patrzy co się dzieje.




7 komentarzy:

  1. Początek pięknej przjaźni! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeka mam nadzieję,
    chociaż jestem ostrożna w tych rokowaniach

    OdpowiedzUsuń
  3. kultekiewiczanka25 października, 2011

    Trochę chyba wrogo było przy miseczkach,ale to normalne u zwierząt. Mój Tiuzdej jest taki sam. Do spania chlapnie byle gdzie, a Mikadusia nie, tylko na łóżku i patrzy na niego, tak jak Twój Karolek.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale fajnie :-) A Joe ma chyba dość agresywnych kocic i docenił spokojnego i łagodnego przyjaciela :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kultekiewiczanka wśród kotów też różnie bywa

    Wilddzik Joe spokojny i Karolek też jest spokojny

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie wyglądają razem :)...

    OdpowiedzUsuń
  7. Abigail fajnie, jeden duży , drugi mały :-)))

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...